Rysunkiem interesuje się odkąd pamiętam, tak naprawdę od przedszkola towarzyszyła mi karta papieru, ołówek w dłoni i bieganie po zajęciach do pobliskiego domu kultury na lekcje malarstwa, linorytu, ikonografiki i długo by tak jeszcze wymieniać. Początkowo było to dla mnie po prostu hobby, jedno z wielu hobby, które z  czasem przerodziło się w plan na przyszłość. Jak to mówią: ''Wybierz pracę, którą kochasz, a nie będziesz pracować ani jednego dnia przez całe życie''. Zanim, jednak marzenia staną się rzeczywistością i będę mogła się w pełni utrzymać z tego, co kocham, chciałabym wzbogacić swoje artystyczne portfolio o ciekawe prace, a to na pewno umożliwią mi nowe zlecenia.